Żyjemy w czasach wolności religijnej i wszechobecnej tolerancji. I choć większość ludzi zna jedynie pogrzeby katolickie, coraz częściej wybierane są pogrzeby świeckie. Wszystko zależy od preferencji zmarłego i jego rodziny. Kiedy wybrać pogrzeb katolicki, a kiedy świecki? Czym różnią się te obrzędy.
Kierować się religią zmarłego czy własnymi przekonaniami?
Nawet w najbliższej rodzinie zdarza się, że pomimo chrześcijańskiego wychowania, ktoś uważa się za ateistę lub przyjmuje inne wyznanie. Oczywiście istnieją też sytuację analogiczne – w rodzinie niewierzącej, ktoś może odnaleźć sens życia z Bogiem. Wtedy pojawiają się dylematy, czy po śmierci pochować go zgodnie z wyznaniem osoby organizującej pogrzeb czy woli zmarłego?
Katolicy, którzy wierzą w życie po śmierci, mają nie lada dylemat. Skoro wierzą w to, że poświęcenie przez kościół ciała pomoże osiągnąć zmarłemu życie wieczne, jak mogą zgodzić się na pogrzeb świecki? Kłóci się to z ich sposobem na życie i wiarą. Z jednej strony zapewne chcą godnie pożegnać bliskiego zgodnie z jego przekonaniami, ale z drugiej strony wierzą, że skazują go na wieczne potępienie.
Tak samo jest w sytuacji rodziny niewierzącej. Skoro nie wierzą w Boga, a obecność księdza i organizację mszy uważają za zbędność, czy warto wysilać się na organizację takiego pogrzebu, który dodatkowo podnosi jego koszty?
Te dylematy niestety rodzina musi rozwiązać sama. Trzeba wybrać, czy pochować zmarłego, tak jakby tego chciał, czy wybrać to, co jest bardziej odpowiednie z przekonaniami najbliższych?
Różnice i podobieństwa w pogrzebie katolickim i świeckim
Obrzęd pogrzebu katolickiego prowadzi ksiądz. Przy wyborze z pochówkiem ciała, najpierw wystawiamy trumnę otwartą lub zamkniętą. Wybór należy do rodziny. Kierują się oni przede wszystkim kwestią swoich odczuć, powodu śmierci zmarłego oraz stanem jego ciała. Forma pożegnania zależy od parafii zmarłego oraz tego, czy był katolikiem, czy nie. Ksiądz, na życzenie rodziny, może poprowadzić pogrzeb katolicki osoby niewierzącej. W kaplicy ksiądz odprawia pierwsze modlitwy, po czym następuje przeniesienie ciała do kościoła. Tam ksiądz i rodzina polecają duszę zmarłego Bogu i proszą o przyjęcie go do siebie. Następnie odbywa się odprowadzenie ciała przez wszystkich uczestników pogrzebu do miejsca wiecznego spoczynku. Tam składa się trumnę do grobu, po czym nadchodzi czas na składanie kondolencji.
Pogrzeb świecki różni się od katolickiego przede wszystkim osobą prowadzącą pogrzeb. W tym przypadku odbywa się to przez mistrza ceremonii. Taką formę pogrzebu wybiera się najczęściej dla osób niewierzących. Na początku wystawia się trumnę w kaplicy lub innym, specjalnie wyznaczonym miejscu. Mistrz ceremonii opowiada o zmarłym, czyta mowę pogrzebową i oddaje hołd zmarłemu. W mowie pożegnalnej mogą pojawiać się elementy religijne, ale wszystko odbywa się z poszanowaniem do wyznania zmarłego. Mowę pogrzebową może wygłaszać także członek rodziny lub inni uczestnicy pogrzebu. Po jej wygłoszeniu najczęściej puszczane są ulubione utwory muzyczne zmarłego. Na pogrzebie może wystąpić zespół, ale równie dobrze można włączyć muzykę z nośnika. Kolejnym i ostatnim krokiem jest odprowadzenie ciała na miejsce spoczynku. Osobę świecką można pochować na każdym cmentarzu komunalnym. Po złożeniu ciała w grobie lub umieszczeniu urny następuje czas na złożenie kondolencji.
Czy ksiądz może odmówić pogrzebu katolickiego?
Istnieją sytuację, w których ksiądz może odmówić uczestniczenia w pogrzebie. Są to jednak bardzo rzadkie przypadki. Księża posiadają Kodeks Kanoniczny, który mówi jasno, że do pogrzebu katolickiego nie dopuszcza się heretyków, apostatów i schizmatyków. Dotyczy to również osób, które wybierają skremowanie ciała z powodów przeciwnych wierze chrześcijańskiej, czyli za namową jakiejś sekty lub jako znak nienawiści do kościoła. Kościół jest również przeciwny rozsypywaniu prochów czy przerabianie ich na inne przedmioty lub biżuterię, co ostatnio staje się coraz bardziej popularne.
Niektórzy ludzie uważają, że ksiądz odmówi także pochowania osoby, która targnęła się na swoje życie. Obecnie większość księży nie widzi problemu w pochówku samobójców. Nie mają także nic przeciwko kremowaniu ciała i składania prochów w urnach.
Źródło: Usługi pogrzebowe Elizjum